Jachowicz-UKS Orbity (25:22,25:18 czy jakoś tak)

kemot

Mimo pewnego osłabienia Very Happy

mniej doświadczeni ale waleczni gimnazjaliści toczyli zacięty pojedynek z grającymi na stojąco Jachowiczami. Gdy przy stanie 22:18 dla licealistów wydawało się, że wynik meczu jest juz przesądzony Orbity zebrały sie i dogoniły rywali lecz ze zdobyciem 22 punktu to oni stanęli i I set zakończył sie zwycięztwem gości. W drugiej dsłonie Orbity masowo popełniały błędy lecz dzięki poświęceniu nie dały odskoczyć Jachowiczon na więcej punktów. Mimo znaczącej przewagi licealistów w końcówce toczył sie wyrównany pojedynek lecz wynik był zgodny z przewidywaniami i mecz skończył sie 2:0 dla "Jacha". Może z Bartoszami wreszcie uda nam sie wygrać.

absolwent 89 · Gość

ojj widze ze po odejsciu rocznika 89 i 90 z dówjki, to z siatkówka jest tragedia!!...chlopaki brac sie do roboty bo kurde az wstyd sie przyznawać ze sie do tej szkoły chodziło skoro tra szkoła rok w rok miała za***stych zawodników a teraz to kurde szkoda gadac:/...wiec do roboty na treningach:)...pozdro ekipa:)

Gość

ale jak Jach bedzie tak grał to nie wróże mu kariery Very Happy

Panowie i Panie DO ROBOTY !

kemot

w 2 jest dwóch za***stych zawodników z 91 nieskromnie zuważe;P ale w przyszłych latach bedzie kompletna tragedia :/

robert2211

Wydaje mi się, że wcale w dwójce nie jest źle. Wiadomo że w szkołach co roku pojawia się nowa drużyna. Ale patrząc na poprzedni rok to tak ciekawie nie było. Był dobry start a fatalny koniec, więc może teraz jest odwrotnie?
A co do pomysłów. Ja uważam, że warto w każdej szkole robić drużynę z pierwszaków, może jako drugą w szkole, niech chłopaki czy dziewczyny się zgrywają, jak dojdą do 3 klasy to będą bardzo dobrze zgrani no i będą mieli pojęcie o siatkówce. A i następne roczniki będą deptać im po piętach, w sumie każde gimnazjum może mieć trzy drużyny a dwie zgłosić do rozgrywek np - zgłasza się 3 klasę i 2 klasę a pierwszaki jak maja talent to mogąa wzmacniać drużyny, a w roku następnym już będą mieć swoją. No ale oczywiście trzeba tu dużego zaangażowania i chęci, szczególnie ze strony zawodników. Oraz należy znaleźć nauczyciele (trenera), bo to on musi poświęcić ogrom pracy i czasu.

Ku$za · Gość

a no właśnie, potrzeba dużo zaangażowania i dużo pracy. Jednak nauczyciele nie są zainteresowani poświęcać tyle czasu dla swoich podopiecznych(oczywiscie nie wszyscy) Jednak MEN nie daje żadnych wynagrodzeń za zajęcia poza lekcyjne (tzw. SKS-y) Więc nauczyciele organizują zajęcia i przychodzą na nie z własnej nie przymuszonej woli. Robią to z pasji do sportu i aby pomóc młodym.
Co do zeszłorocznych osiągnięć Orbit, to dobrze robert zauważyłeś, że początek był dobry, mieliśmy 4 miejsce po pierwszej rundzie, jednak pozniej wszyscy olali mecze, nie pojawiali sie na treningach, zmuszeni bylismy brac na mecze "rezerwy" trudno to nazwać rezerwami, były to przypadkowe osoby, które cokolwiek umieją grać w siatkówkę. heh Smile

Pozdro