No Names vs PKS WSPóLNOTA

neo_tbg · Wysłany: Sob 13:28, 31 Mar 2007 Temat postu: No Names vs PKS WSPóLNOTA

no to mamy kolejną niespodziankę w grupie "JUNIOR"...a mianowicie murowany faworyt No Names przegrał nieoczekiwanie z PKS WSPOLNOTA. Pierwszy set miał bardzo wyrównany przebieg co widać zresztą po wyniku 21:25 dla graczy PKS. w drugim secie górą byli już podopieczni Pana Hamery wygrywając seta 25:21. Tie Break był juz w sumie czystą formalnością dla drużyny PKS-u , który zresztą wygrali bodajże 11:15 Smile

. Mecz stal na wysokim poziomie, dużo ładnych akcji i ładnych wymian Smile

szkoda tylko, że tak mało kibiców było :p Smile

Jaca · Gość

Respekt dla Was Very Happy

drużyna PKS-u udowodniła tym zwycięstwem,że potrafi wygrać nawet z "liderem" tym samym będzie się liczyć w walce o jak najlepszą pozycję.Gratuluje z całego <3 Very Happy

mam nadzieje,że to nie była niespodzianka Smile

neo_tbg · Wysłany: Sob 17:34, 31 Mar 2007 Temat postu:

jak dla mnie to byla niespodzianka ponieważ faworyt był jeden wiec nie ma co ukrywac ze dla graczy PKS-u to mecz , w ktorym udowodnili ze potrafią grac w siatkówke i wygrywac:) co jak co szkoda niedawnego meczu z SLO ale coż taka jest siatkówka:) na pewno PKS sie nie podda i powalczy do konca o jak najlepszą pozycje w tabeli Smile

a tak na marginesie to dzieki Jaca za slowa skierowane w strone PKS-u Smile

pozdro:)

Kriss23 · Gość

Wygrana z No Names napewno można zaliczyc do niespodzianek, bo faworyt i kandydat na mistzra troszke zawiódł. Nie bede ukrywał wiedziałęm że niespodzianka może być w zasiegu dlatego mobilizowaliśmy sie nazwajem i wkońcu przyniosło to oczekiwany rezultat. Każdy zagrał dobry mecz, dał z siebie sporo, brawo dla jedynej płci przeciwnej w tym meczu, brawo Gosia Very Happy

dzielnie walczyła pod siatką z chłopakami z No Names i dobrze zagrywała.
Ale tak jak napisałem wcześniej cała drużyna zasługuje na pochwałę i podziękowania za determinacje i wiare w końcowy sukces Smile

mam nadzieje że bedą jeszcze powody do zatańczenia kółeczka na środku.
Co do meczu to pierwszy set był dość wyrównany, lecz kilku punktową przewagę miał PKS i pod koniec powiózł wygraną pierwszego seta. W drugim secie zawodnicy No Names zagrali już bardziej skutecznie i rozsądnie w ataku, poprawili zagrywke i gre blokiem. Efektem tego był wynik 24-14, zawodnicy PKS-u zdołali zniwelować tą przewage ale o wygranej tej partii nie było mowy. Tie-brek zaczął sie od prowadzenia PKS-u 2:0 ale zawodnicy NO names szybko odrobili strate. Set sie wyrównał, ale tylko na moment. PO paru błędach zawodników gospodarzy zespół gości wyszedł na kilkupunktowe prowadzenie 8:4 i kontrolował seta do końca.
Tak jak napisał mój przedmóca, mecz mógł sie podobać, sporo efektownych obron i bloków, oraz ataki tez były wysokiej klasy.

Gość

Brawo Brawo dla zawodnikow wspolnoty, wielkie gratulacje!! Chyba ze to jakis glupi zart na prima aprilis Razz

czed

Brawo Brawo dla PKS-u Smile

Gratulacje wielkie Smile

pozdro mecz był super akcje poświęcenie ze strony zawodników Smile

Brawo