| Autor |
Wiadomość |
| gość |
 Wysłany: Pią 11:32, 25 Maj 2007 Temat postu: |
|
| Siarkopolanie pokazali jak ( przy pełnej mobilizacji) należy grać. Skazani przez niektórych na przegraną pokazali przede wszystkim Morganowi jak się gra w siatkówkę. Przecież oni są jak stare wino- z roku na rok coraz lepsi. Tak trzymać koledzy! Życzę powodzenia i wygranej w nowym sezonie i obyście znowu mogli zaśpiewać swoją pieśń " Nawet wielka Barcelona SIARKOPOLAN nie pokona". Muszę przyznać, że bardzo ją lubię. |
|
 |
| Ku$zA |
| Wysłany: Nie 14:38, 29 Kwi 2007 Temat postu: |
|
hohohohoho!!!!!!!! i Siarkopolanie zdominowali finał  |
|
|
| magik |
| Wysłany: Nie 0:20, 29 Kwi 2007 Temat postu: |
|
no jest się o co modlić  oby jutro na hali była lepsza frekwencja niż na mszy w sobotę |
|
|
| Ku$zA |
| Wysłany: Sob 23:25, 28 Kwi 2007 Temat postu: |
|
dokładnie Magik ma racje. nie ma co wspominać to co było Skupcie się na meczach jutrzejszych słyszałem ze prawie cały Morgan modlił się o wygraną  powodzenia życzę wszystkim graczom w jutrzejszych meczach! |
|
|
| magik |
| Wysłany: Sob 23:06, 28 Kwi 2007 Temat postu: |
|
| oj było minęło! Skupmy się na jutrzejszych meczach PEACE panowie! |
|
|
| Boski Alvaro |
| Wysłany: Sob 17:59, 28 Kwi 2007 Temat postu: |
|
| racja kazdy moze sie pomylic nikt nie jest nieomylny sedziowanie ogolnie jest bardzo trudne sedzia musi byc skupiony przez cazly czas i nie moze sobie pozwolic na rozkojarzenie ale sedzia tez powinien umiec sie przyznac do bledu i odpowiednio naprawic swoj blad nie krzywdzac w miare mozliwosci zadnej z dr. Odgwizdany blad podwujnej w koncowce tie breaku do tej pory jest sytuacja sporna chodziac wiekszosc by uznala ja za akcje legalna a jesli chodzi o znajomosc przepisow to swoja droga ale np jeden z kibicow (sedzia) rowniez uwazal ta akcje za legalna. Nawet jezeli faktycznie byl to blad to tylko profesjonalista moglby sie do tego przyczepic a jesli chodzi o rozgrywki na tym poziomie o gwizdku nie powinno byc mowy. |
|
|
| S1 |
| Wysłany: Pią 13:57, 27 Kwi 2007 Temat postu: |
|
do printera i nie tylko;
każdego zapraszam na słupek lub pod słupek, a wcześniej do lektury PRZEPISÓW GRY W PIŁKE SIATKOWĄ - WPZPS w maju organizuje odpowiednie szkolenie
http://www.pwzps.p9.pl/
oprócz w/w lektury należy wcześniej odświeżyć wiadomości z fizyki;
pozdrawiam,
S1
ps. nikt nie jest nieomylny, i ja i Ty; |
|
|
| SLO |
| Wysłany: Pią 13:24, 27 Kwi 2007 Temat postu: |
|
| Anonymous napisał: | Boski udało ci się wytypować , będziesz grał z Azs Zot-e ale o trzecie miejsce.
hi-hi ha-ha głowa do górybo nawet wielka Barcelona się kiedyś schowa. |
Dobre Nawet wielka Barcelona się kiedyś schowa, a Morgan pokona Siarkopolan  |
|
|
| Gość |
| Wysłany: Pią 10:59, 27 Kwi 2007 Temat postu: |
|
Boski udało ci się wytypować , będziesz grał z Azs Zot-e ale o trzecie miejsce.
hi-hi ha-ha głowa do górybo nawet wielka Barcelona się kiedyś schowa. |
|
|
| Dzanek |
| Wysłany: Pią 10:41, 27 Kwi 2007 Temat postu: |
|
Dziwne, że nie ma żadnej dyskusji na temat "sprowokowany" przez printera. Błędy sędziowskie będą zawsze. Sam nie raz czułem się sfrustrowany decyzjami sędziów. Nie raz czułem się skrzywdzony ale grac mimo to trzeba dalej. Pozdrowienia i do zobaczenia w niedziele.
dzanek |
|
|
| printer |
| Wysłany: Czw 7:49, 26 Kwi 2007 Temat postu: |
|
O Boski !!!
Nie da sie wygrać nigdy, jezeli dwóch śmiesznych panów z gwizdkami psuje całą zabawę, stronniczo( bo to nie były BŁĘDY!!, które zawsze mogą sie przydażyć ) sędziująć cały mecz... Wszystkie "wątpliwe" piłki były wskazywane w jedynym, słusznym w niedzielę kierunku, a ewidentna linia pokazana była jako "bez punktu".. Poza tym jeśli spokojnie można liniowego uderzać pustą butelką po plecach przez smutną panią z widowni, wskazując na jedynie słuszny kierunek sędziowania w tym meczu, to cóż można powiedzieć więcej.. na pewno nie to, że Visat przegrał po czystej, sportowej walce siatkarskiej !
Reasumując: jeśli obaj panowie "sędziowie" sami się nie szanują, więc chyba nie będą wymagać szacunku od "przekręconych" w tym meczu. Mówię oczywiście w swoim imieniu.
Gdyby chociaż Siarka była lepsza... I tak nie ma szans wygrać z Morganem, ale szczerze życzę jej zwycięstwa w tej - czasami "przekręcanej" przez takich smutnych sędziów - TALPS.
Ps. Mam nadzieję, że podczas podsumowania niedzielnego Zarząd Ligi ufunduje nagrody dla TYCH dwóch sędziów za znaczącze zaznaczenie swojej obecności podczas tego meczu... |
|
|
| Boski Alvaro |
| Wysłany: Śro 22:28, 25 Kwi 2007 Temat postu: |
|
a final byl tak blisko  ta porazka byla dotkliwa :/ no ale coz nie bylo chyba pisane Visatowi zagrac w finale, mam teraz tylko nadzieje ze zachaczymy o podium!!! |
|
|
| kemot |
| Wysłany: Śro 21:59, 25 Kwi 2007 Temat postu: |
|
tobie sie maciek we łbie już chyba poprzekręcało  |
|
|
| Gość |
| Wysłany: Pon 19:47, 23 Kwi 2007 Temat postu: |
|
mecze bardzo ładne dużo pięknych wymian ,widowisko piękne
sędziowanie tak jak każdy widział "bezcenne"
Może lepiej trenować młodzików???  |
|
|
| Maciek |
| Wysłany: Pon 14:25, 23 Kwi 2007 Temat postu: |
|
| Bardzo bardzo ładny mecz, który niewątpliwe stał na wysokim poziomie. Szkoda tylko, że Tomek nie wyszedł na boisko kiedy spokojnie mógł rozgrywać podczas dużej przewagi Morgana nad rywalami. pozdrawiam |
|
|