 Wysłany: Czw 9:54, 21 Maj 2009 Temat postu: |
|
| każdy awans jest mile widziany, a awans dziewczyn to oczekiwany od kilkunastu juz lat | |
| Wysłany: Śro 22:30, 20 Maj 2009 Temat postu: |
|
| dobrze by było-jak jeszcze się trochę poprawi, a przede wszystkim ustabilizuje grę w przyszłym roku, to myśle, że powrót do III ligi powinien nastąpić dość szybko:) ale jakby to żeńska drużyna awansowała, to chyba też byśmy się nie obrazili:D | |
| Wysłany: Śro 9:50, 20 Maj 2009 Temat postu: |
|
| Miejmy nadzieję że za Prezesem wejdzie drużyna męska i spełnia się marzenia Prezesa. | |
| Wysłany: Pon 18:59, 18 Maj 2009 Temat postu: |
|
http://www.siatka.org/?kibic.aktualnosci.wszystkie.35852 z której by na to strony nie popatrzeć, to jednak Prezes wkracza na salony  |
|
| Wysłany: Sob 23:24, 16 Maj 2009 Temat postu: |
|
| Tym bardziej jesli ktoś wie że nastpnego dnia gra finał przychodzi wczorajszy to świadczy o szacunku i podejściu do kolegów z drużyny i rywala. Myśle, że nie Tobie Orzech oceniać Twoją przydatność do naszej drużyny ... stało sie jak sie stało, czasu nie cofniemy Pozdro! |
|
| Wysłany: Sob 14:38, 16 Maj 2009 Temat postu: |
|
Visat - Paragraf ---> mialem nadzieje ze ten mecz bedzie troche lepszym widowiskiem niz jak sie okazalo na parkiecie troche dziwnym ... o ile paragraf na małej hali grał dobrze tak na duzej nie grał prawie nic ;p mal oskladnych akcji, slabe przyjecie a o ataku lepiej nie mowic... z drugiej zas strony kolejna "popisówka" " Bartosza " - Karola wiadomo ze gdyby nie dobre pilki Pani Mysiak Karol by mial trudniejsze zadanie  , ogolnie zespol zagral na dobrym poziomie i zasluzenie wygral mecz o 5 miejsce
Siarkopolanie - Volley Team ---> bardzo ładny mecz musze przyznac troche ciezko bylo patrzec na bezradnych Siarkopolan kiedy Volley robil " swoje " ... Volley zasluzenie zajal wysokie 3 miejsce jak na pierwszy sezon w TALPS, Siarkopolanie zas nie moga chyba tego sezonu zaliczyc do udanych ;p szkoda bo tylko 4 miejsce najbardziej utytułowanej ekipy TALPS
Morgan - AZS ZOT ---> powtórka finału sprzed roku Morgan za wszelka cene chcial wygrac ten final poniewaz sezon temu wlasnie AZS odebral im tytuł mistrzowski nie bede sie rozpisywal bardzo bo kto byl to widzial co sie działo chcialbym tylko pochwalic za gre Pania Karpinska , ktora zagrala dobre zawody i w znaczacy sposob przyczyniła sie do zwyciestwa Morgana w finale... a AZS, o dziwo słaba gra lidera AZS-u, sporo prostych błedów ktore chyba najbardziej przyczynily sie do porazki, ... i w tym momencie nie zgodze sie z Krissem, ktory napisal ze brakowalo Orzecha Orzech byl tamtego dnia po prostu "wczorajszy" i wcale druzynie by nie pomogł kazdy widzi inaczej ;p
pozdrawiam |
|
| Wysłany: Pią 19:08, 15 Maj 2009 Temat postu: |
|
| Brak postów i zainteresowania na forum wcale nie jest spowodowany wygraną Morgana. Nawet gdyby wygrał ZOT niczego myśle by to nie zmianiło, taka dendencja utrzymuje sie już od kilku miesięcy. Szkoda, że wszyscy garną sie do dyskusji i wyrażania opinii poza stroną TALPS-u. Tematy do dyskusji są, ale nikomu sie nie chce wypowiadać oficjalnie, szczerze powiedziawszy to mi również udziela sie takie nastawienie.
Skoro już zacząłem to i skończę. Meczu Visatu z Paragrafem widziałęm fragmentu kilku akcji wiec przejdę do meczu o III i I miejsce. Siarkopolania moim faworytem nie byli, choć myślałem że bedzie pojedynek 3 setowy. Końcówki były słabością Siarki, popełniała błedy w kluczowych momentach do stanu 17:14 dla Siarki ich gra wyglądała przyzwoicie. Ponoć błedy wynikają ze zmęczenia, w tym przypadku to sie chyba potwierdziło. Co do finału to myśle że stał na dobrym poziomie.Jedną i drugą drużyne stać było na wiele lepszą i efektowną gre. W swojej drużynie cięzko jest wskazać lidera w tym spotkaniu, zagraliśmy średni mecz. Błedy i troszke chaos był widoczny. Może trzeba było dokonać jakiś drobnych zmian w zespole, szkoda że nie było Orzecha na ławce(dziwne zachowanie) gdyż w niektórych elementach mógłby pomóc znacząco drużynie. Morgan zagrał troche lepiej od nas i to wystarczyło. Mniej sie mylił w zagrywce, grał pewniej. Bardzo dobrze ułożona drużyna, super gra w obronie(P.Duda - brawo) oraz M.Stępień i M. Siudak gra w ataku. Szczere gratulacje dla Morgana. |
|
| Wysłany: Pią 10:16, 15 Maj 2009 Temat postu: |
|
| Morgan wygrał więc nikomu nie chce się nic napisać, normalka.
Gdyby było odwrotnie, nowo otworzony temat po finale pękał by w szwach.. Peace. |
|
| Wysłany: Czw 23:39, 14 Maj 2009 Temat postu: i już po sezonie 08/09 |
|
| w minioną niedzielę zakończył sie kolejny sezon talpsu i skoro dalej tu panuje cisza, to może spróbuje napisac coś od siebie-ostrzegam, że talentu do tego nie mam;p
niestety o pierwszym meczu pomiedzy visatem i paragrafem wiele napisać nie mogę, bo go nie widziałem, ale z tego co mi wiadomo zakończył się w dwóch setach na korzyść "najpiękniejszego" zespołu minionego sezonu, i tym samym V miejsce zdobył visat mecz o III miejsce rozegrał się pomiędzy 'starymi wyjadaczami' z siarkopolu, a 'debiutującą'(nowa nazwa, ale zawodnicy znani z występów w talpsie w poprzednich sezonach) nowa siłą-volleyem; w I odsłonie pojedynku, aż do czasu drugiej przerwy(co prawda na żądanie, ale mającej miejsce w podobnym fragmencie seta) siarkopolanie zdecydowanie dominowali na boisku, co znajdowało odzwierciedlenie w kilku-punktowej przewadze na tablicy świetlnej, jednak to właśnie wtedy volley przebudził się, a spowodowaną nieco niedokładnymi wystawami nieskutecznością w ataku zaczęli 'popisywać się' ci bardziej ograni zawodnicy; do końca tego seta na boisku grała jedynie jedna drużyna, podczas gdy druga starała się 'utrzymać na powierzchni'; na II partię niezwykle skupiona siarka wyszła mając świadomość, że musi ją wygrać, aby mysleć jeszcze o zdobyciu najniższego stopnia podium; wszystko układało sie po myśli siarkopolan i zapowiadało sie na to, że będziemy świadkami tie-breaka; i stałoby się tak, gdyby ponownie w okolicach 18 punktu siarka nie zaczęła tracic tchu, na dodatek volley wykorzystał słabość rywali i zaczął się rozpędzać-wyhamował dopiero na 25 punkcie, co oznaczało wywalczenie już w debiucie III miejsca; na pcieszenie dla siarkopolan możnaby okrzyknąć ich mistrzami...lecz niestety tylko do 18 punktu co do finału nie powinienem sie wypowiadać, wiadomo z jakich względów, ale może jednak jutro spróbuje napisać 'relację', jak to wszystko wyglądało z ławki i niech zacznie sie burza |
|